Szpaku, Kubi Producent - Pali Się Lyrics

Rozpaliłem cały kraj, pali się, pali się, pali się baka
Jak młynek masz to daj weź nie odpalaj Tupaca
Puść mi Chief Keef'a potem Keef Chief'a Sosa Love
Odpalam josh, potem josh
Robię brrr, potem brrr, potem brrr, brrr w dzwonek
Biorę buch, potem buch, potem buch, buch, ziomek
Bez koszulek z moją bandą, pato-fanfary
Piąta rano ziomal krzyczy: „W nogi, mamy zawiasy!“

Jebać! Lecą butelki na szyby
Kurwa! Krzyczymy: „Jebać was gliny“
K, nowy S, nowy TET mam w kielni
Będzie trzeba odbezpieczę

Pierdolę życie chujowe
Chcę kasy basen na głowę
Chcę go mieć, chcę go mieć
Labirynt życia w nim chodzę
Chcę tylko szczęśliwą drogę
Chcę ją mieć, chcę ją mie-e-eć
Pierdolę życie chujowe
Chcę kasy basen na głowę
Chcę go mieć, chcę go mieć
Labirynt życia w nim chodzę
Chcę tylko szczęśliwą drogę
Chcę ją mieć, chcę ją mie-e-eć

Żyję w blokach (gdzie?) z okien dymi Mary Jane
Ona lubi mnie (mua), z okien leci Gucci Mane
Noszę BOR dres (co kurwa?), nie mieści mi się w spodnie portfel
W nim noszę ojca portret i grubą forsę
Skąd mam brać kasę powiedz, jestem z bloków prosty chłopiec
Nie mam szans puszczam w obieg, u, robię to dobrze
Ten stan mam tu ciągle, pali się, pali się, pali się, pali się
(JAZDA Z KURWAMI!)

Jebać! Lecą butelki na szyby
Kurwa! Krzyczymy: „Jebać was gliny“
K, nowy S, nowy TET mam w kielni
Będzie trzeba odbezpieczę

Pierdolę życie chujowe
Chcę kasy basen na głowę
Chcę go mieć, chcę go mieć
Labirynt życia w nim chodzę
Chcę tylko szczęśliwą drogę
Chcę ją mieć, chcę ją mie-e-eć
Pierdolę życie chujowe
Chcę kasy basen na głowę
Chcę go mieć, chcę go mieć
Labirynt życia w nim chodzę
Chcę tylko szczęśliwą drogę
Chcę ją mieć, chcę ją mie-e-eć