Szczepan Sigda - Ruach Ha-Kodesz Lyrics

Cały czas szukam wyjścia
Lecz zaczyna brakować mi sił
Gdzie mam iść? W która stronę?
Czy mnie wesprzesz na tej drodze?

Gdzie Ty jesteś? Gdzie Ty jesteś?
Za każdym razem szukam Ciebie
Gdzie Ty jesteś? Gdzie Ty jesteś?
Tak bardzo się oddałam

Przepraszam, ale to za ciężkie
Tak bardzo przytłacza to mnie
Jestem już taki połamany
Sam nie daje sobie rady

Gdzie Ty jesteś? Gdzie Ty jesteś?
Za każdym razem szukam Ciebie
Gdzie Ty jesteś? Gdzie Ty jesteś?
Tak bardzo się oddałam

Przestałem już patrzeć w lustro
Unikam nawet własnego cienia
Brzydzę się każdą swoją myślą
Czuje jak na gorsze mnie to zmienia

Gdzie Ty jesteś? Gdzie Ty jesteś?
Wołam do Ciebie całą noc
Gdzie Ty jesteś? Gdzie Ty jesteś?
Dlaczego nie chcesz rozmawiać?