Purpurowe gody

Purpurowe gody Lyrics

Niewinność zmęczona rozchyla białe swe nogi
Dotyka klejnotów spragniona grzechu marzenia
Dlaczego płomienie ukrywasz między palcami
Dlaczego spełnienie jest tylko bladym odbiciem
Bladym odbiciem barw

Dziwny szept ciemny las dzikie sny czarna msza i Bóg
Naga budzisz się w wielkich jajach

Prącie trzy na metr
Czarne jak w habicie ksiądz
Chłoszcze brzuch gwałci cię na krzyżu wszelkich wiar

Spijam dziewczęcą krew błony dziewiczej
Jak zagęszczony sok własnej czci
Boli ten pierwszy raz ale nie płaczesz
Ciałem wstrząsa skurcz wypełniony krzykiem dreszcz

Prącie trzy na metr
Czarne jak w habicie ksiądz
Chłoszcze brzuch gwałci cię na krzyżu wszelkich wiar

Dziwny szept ciemny las dzikie sny czarna msza i Bóg
W duszy chowa się z zawstydzenia

Wyciągam ostry nóż

Copyright(s): Lyrics © Sentric Music
Lyrics Licensed & Provided by LyricFind

Attach an image to this thought

Drag image here or click to upload image

The Meaning of Purpurowe gody

Be the first!

Post your thoughts on the meaning of "Purpurowe gody".

Lyrics Discussions
by Jackson Dean

1

138

1

77
Hot Songs
by David Kushner

1

397

1

129
Recent Blog Posts