Miłości żar
Lyrics
Przypominam sobie że tak to miało być
Zawsze to przodu biec nie patrząc nigdy wstecz
Tak myślałem myląc się aż pewnego dnia
Straciłem moją miłość więc teraz jestem sam
Teraz dobrze o tym wiem jak bez Ciebie źle
Butelka znowu pusta jest pogubił mi się świat
Taki byłem pewien że to nie skończy się
Bo zamiast ja przy Tobie być wolałem bawić się
Na koniec świata ja pójdę tam
By znów odnaleźć miłości żar
Na koniec świata bo może tam
Odnajdę Ciebie znów
Tak to w życiu dziwnie jest gdy nie układa się
Szukamy winy wszędzie tam gdzie nie ma nas o nie
Ale zawsze przyjdzie czas by opamiętać się
Bo miłość najważniejsza jest nie można ranić jej
Na koniec świata ja pójdę tam
By znów odnaleźć miłości żar
Na koniec świata bo może tam
Odnajdę Ciebie znów
Na koniec świata ja pójdę tam
By znów odnaleźć miłości żar
Na koniec świata bo może tam
Odnajdę Ciebie znów
Writer(s): JAN JOZEF BORYSEWICZ
Copyright(s): Lyrics © Sony/ATV Music Publishing LLC
Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
The Meaning of Miłości żar
Be the first!
Post your thoughts on the meaning of "Miłości żar".