Na Szczyt
Lyrics
Czy jasny dzień czy ciemna noc
Jest w każdym z nas potężna moc
Ukryta siła co drzemie w nas
Wyzwolić ją najwyższy czas
Na przekór światu i ludziom wbrew
Niech serce tłoczy spienioną krew
Nieposkromiony zwycięstwa głód
Pokonać może największy trud
Na szczyt na szczyt
Przez krew przez ból przez łzy
Pod prąd pod wiatr
Niech wiara będzie w nas
Na szczyt na szczyt
Przez krew przez ból przez łzy
Pod prąd pod wiatr
Niech wiara będzie w nas
Choć droga kręta choć w oczy piach
Zła się nie zlęknę pokonam strach
Pokonam wrogów zdobędę szczyt
A na przeszkodzie nie stanie nikt
Żyję, by walczyć walczę by żyć
Dziś ból i rany nie znaczą nic
Ruszę do boju jak z nieba grom
Nie ma litości ja albo on
Na szczyt na szczyt
Przez krew przez ból przez łzy
Pod prąd pod wiatr
Niech wiara będzie w nas
Na szczyt na szczyt
Przez krew przez ból przez łzy
Pod prąd pod wiatr
Niech wiara będzie w nas
Na szczyt na szczyt
Przez krew przez ból przez łzy
Pod prąd pod wiatr
Niech wiara będzie w nas
Na szczyt na szczyt
Przez krew przez ból przez łzy
Pod prąd pod wiatr
Niech wiara będzie w nas
Na szczyt na szczyt
Przez krew przez ból przez łzy
Pod prąd pod wiatr
Niech wiara będzie w nas
Writer(s): Grzegorz Fiks
Copyright(s): Lyrics © O/B/O DistroKid
Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
The Meaning of Na Szczyt
Be the first!
Post your thoughts on the meaning of "Na Szczyt".