Moja Miłość Największa
Lyrics
W białych zim białych wierszach
Złotych sierpnia pokojach
Moja miłość największa
Nie wie nic że jest moja
Czas ją syci jak wino
Wyobraźnia upiększa
Moją miłość jedyną
Moją miłość największą
I nic nie powiem jej broń Boże
Nie powiem nic umyślnie
Bo póki milczę to ją mnożę
Gdy wyznam wszystko pryśnie
Więc nie wyśpiewam mej miłości
Niech nie wie co się dzieje
I nieświadoma swej piękności
Niech w myślach mych pięknieje
W białych zim białych wierszach
Złotych sierpnia pokojach
Moja miłość największa
Nie wie nic że jest moja
Czas ją syci jak wino
Wyobraźnia upiększa
Moją miłość jedyną
Moją miłość największą
Może kiedyś po latach
Jednak szepnę nieśmiało
Kiedyś tamtego lata
Strasznie panią kochałem
A ty przerwiesz w pół zdania
Me wyznania zabawne
I ja pana kochałam
Wtedy latem i dawniej
I nic prócz małej chwilki żalu
Nie złączy nas kochana
W tym dziwnym życiu śmiesznym balu
Miłości niewyznanych
Bladym tancerzom gra cichutko
Orkiestra salonowa
A pod orkiestry każdą nutką
Podpisać można słowa
W białych zim białych wierszach
Złotych sierpnia pokojach
Moja miłość największa
Nie wie nic że jest moja
Czas ją syci jak wino
Wyobraźnia upiększa
Moją miłość jedyną
Moją miłość największą
Writer(s): Wlodzimierz Korcz, Wojciech Mlynarski
Copyright(s): Lyrics © Sony/ATV Music Publishing LLC
Lyrics Licensed & Provided by LyricFind
The Meaning of Moja Miłość Największa
Be the first!
Post your thoughts on the meaning of "Moja Miłość Największa".